piątek, 3 czerwca 2016

Naleśniki z pokrzywy






Pokrzywa !?
Tak, pokrzywa.


Dziecinne uprzedzenia to tego zielska zostawmy za sobą. Mimo tego, że parzy, a właściwie jej epiderma wytwarza włoski, których końce są kruche (bo są wysycone krzemionką) i łamią się w wyniku działania na nie bodźca mechanicznego. W wyniku tego z włosków wydziela się ciecz, która ma właściwości drażniące.
Do tego pokrzywa jako roślina ma właściwości moczopędne, przyspiesza metabolizm - oczyszcza organizm z toksyn itp. 
Zawiera też duuużo innych dobrych rzeczy, ciekawe jest że posiada w sobie znaczną ilość żelaza.


/na ok. 10 średnich cienkich naleśników/

100 g pokrzywy 
szklanka mleka (250 ml)
szklanka wody gazowanej
3 jajka
1,5 szklanki mąki ryżowej
łyżka oliwy lub roztopionego masła


Umyj dokładnie pokrzywę. Umieść ją w garnku, szczelnie przykryj i trzymaj na ogniu aż zmięknie - ok 10 min. Odstaw do przestygnięcia.
W blenderze zmiksuj dokładnie pokrzywę i mleko. Dodaj pozostałe składniki i zmiksuj ponownie. 
Odstaw ciasto naleśnikowe na minimum 15 min.
Rozgrzej patelnię, posmaruj tłuszczem, np. olejem kokosowym.
Smaż naleśniki wylewając porcje ciasta (u mnie niepełna chochla) na patelnię. 




Gotowe naleśniki możesz podawać z dowolnym nadzieniem, u mnie sałata, pasta z orzechów włoskich z suszonymi pomidorami, ser feta i awokado, a i sałatka tabouleh z wczoraj ;)
Smacznego !


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz