Pokazywanie postów oznaczonych etykietą spaghetti. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą spaghetti. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 6 marca 2016

Nara tradycyjne carbonara




Kremowe.
Serowe.
Spaghetti.



Gdy pada. Gdy chcę makaron. Gdy nie mam czasu. Gdy mam resztki zupy z soczewicy. Gdy mam ochotę na ser. 


Taki tam pomysł na sos inspirowany carbonarą, bo z jajka :)
No właśnie. Jajko. Czy jesteście świadomi, że żółtko zawiera ilościowo więcej białka niż "białko" ? A co to to jajko ? Komórki jajowe kur nie inaczej. Zawierają aminokwasy egzogenne i trochę innych dobrych rzeczy. Lecytyna na przykład. Omg ona robi chyba wszystko ! Po pierwsze jest wypełniaczem wedlowskiej gorzkiej haha (bardzo śmieszne). No dobra. Jako fosfolipid (a właściwie ich mieszanina) jest składnikiem błony komórkowej każdej komórki naszego ciała. Emulguje tłuszcze, rozbija je na mniejsze cząstki, co ułatwia ich metabolizm, przyczyniając się tym samym do zmniejszenia ilości osadzania się tak nielubianego przez media (masakryczne reklamy syfiastych mieszanin masła i margaryny, fuj) cholesterolu LDL na ścianach naczyń krwionośnych (tak, podwyższa poziom HDL). Jest substratem w tworzeniu choliny, z której produkowana jest z kolei acetylocholina - neuroprzekaźnik w mózgu zapewniający prawidłowe przewodzenie impulsów nerwowych. A do tego jest składnikiem mieliny - budującej osłonkę mielinową neuronów, która chroni je przed urazami mechanicznymi i izoluje. Czy to oznacza, że może opóźniać procesy degeneracyjne mózgu ? Hmm. Tak. No ale, nie łudźmy się, nie powstrzymamy procesu starzenia się komórek. Jak wynajdę eliksir młodości to dam znać, spoko.

Przepis:

/na 1 porcje/

jajko
łyżka pesto
łyżka pecorino/parmezanu
łyżka sera gorgonzola dolce
3 łyżki pasty z ciecierzycy/zmielonego groszku/soczewicy (użyłam resztek gęstej zupy krem z soczewicy)
pół łyżeczki wędzonej papryki (opcjonalnie)
Sól
Pieprz

100 g makaronu kukurydzianego

Ugotuj makaron al dente. 
W misce rozbij jajko, dodaj resztę składników, wymieszaj.
Rozgrzej trochę oliwy na patelni.
Wrzuć gorący makaron i wlej masę jajeczną. 
Mieszaj nieustannie przez chwilę - aż nieco zgęstnieje. 
Uważaj by białko w sosie nie ścięło !

Podawaj posypane świeżymi ziołami. Smacznego ;)





piątek, 29 stycznia 2016

Spaghetti z bobem, pecorino i osmiornica



Tak.

Pecorino
Bób
Mięta
Ośmiornica


Ostatnio czerpię wielką przyjemność z pożerania klusek. :) I to nie byle jakich, ale spaghetti właśnie. Te ciągnące się niczym zwoje nerwowe długie włókna oplecione aksamitnym sosem tulą się do podniebienia jak głodne koty do łydek człowieka. Mięta i pecorino. Cud miód i maliny. Bób też niezły (bo białko - tyroksyna i te sprawy…)
E tam, nie będę już wychwalać bo co to za kucharzenie, trzeba zrobić, zjeść i tyle. No.


Sos:
2 łyżeczki pesto
liście świeżej bazylii
ok. 4 łyżki startego pecorino
trochę oliwy z chilli
łyżeczka suszonej mięty (albo więcej)
pieprz
sok i skórka z połowy małej cytryny
ośmiornica (kilka kawałków, pokrojona)
bób (ok. pół szklanki)

Ponadto: makaron (100g - na 1 osobę)

Aha, jest z nami ośmiornica.
Napiszę zatem dobry sposób na tego głowonoga:
1. Musisz mieć ośmiornice potraktowaną zmrożeniem, albo - potłuczoną, obitą aby nadać miensku kruchość.
Użyj oczywiście rozmrożonego osobnika :) Nie wymaga obierania ze skóry. (przy długiej obróbce cieplnej i tak sama odchodzi)
2. Rozgrzej 3 łyżki oliwy w rondlu i wrzuć rozgnieciony ząbek czosnku.
3. Włóż ośmiornicę do rondla głową do góry.
4. Przykryj szczelną pokrywką i duś przez dokładnie 1,5 godz.


Dobra, gdy masz już wszystkie składniki, to wymieszaj je w rondlu. Ugotuj makaron. Polej oliwą. Znane są również praktyki płukania wodą. Nie rób tego. Zmywasz skrobie. Tak nie wolno. Ważne: zostaw trochę wody z gotowania, do sosu, w razie gdyby był zbyt gęsty.
Wrzuć kluski do rondla z sosem, wymieszaj (dodaj troche wody z gotowania - ten sos jest gęsty). Voila.

Podawaj ze startym pecorino i świeżą bazylią.

To smacznego życzę.



PS. Miary i wagi podano w przeliczeniu na jednego homo sapiens, długość ciała 160cm, waga 50kg.






środa, 27 stycznia 2016

Spaghetti z karczochami i sardynkami




sardynki
karczochy
pomidory



Cześć ! Dziwnie jest mi pisać po polsku :)   
Zapewne nie będzie mi wychodzić stylistycznie poprawnie ale kogo to obchodzi. Napiszę otwarcie, że nie podoba mi sie ten język. Tak, wlasnie sam język zmusza nas do odnoszenia sie z pretensja do siebie i zaprzestania używania form grzecznościowych, chociażby poprzez szyk zdań. Zwykła propozycja brzmi jak rozkaz. Weźmy na przykład zdanie "idziesz na piwo ?" - rozkaz. "Zjesz pierogi ?" - rozkaz. Widzicie ? Wiem, że w te zdania można by wstawić formę "czy mogłabyś ?", "czy zechciałabyś ?"… Cholera, problem w tym że to tak nie funkcjonuje w życiu codziennym. 
Ludzie boją się rozmawiać. Więc tym wpisem zachęcam to dyskusji o tym makaronie tudzież sosie i wszystkim innym czo z jedzeniem związane. 


Składniki (mniej więcej na jedną porcję):

Sos:
Malutka cebula, pokrojona w kostkę 
Ząbek czosnku
Oliwa
Przecier pomidorowy (albo świeże pomidory - taki mniejszy słoiczek)
2 serca karczochów, pokrojone 
4 sardynki w sosie z chilli
Bazylia
Oregano 
Pieprz 
Sól 
Chilli

I jeszcze:
makaron spaghetti z mąki kukurydzianej (użyłam 100g)
ser pecorino i grana padano
cytryna

Rozgrzej oliwę i podsmaż chwile ząbek czosnku. 
Zeszklij cebulę i dodaj karczochy.
Wlej przecier/ dodaj obrane świeże posiekane pomidory.
Dodaj przyprawy.
Poczekaj aż odparuje do stosownej konsystencji, a w międzyczasie ugotuj sobie makaron. 
Dodaj pokrojone sardynki do sosu 
i moze troche pecorino jak chcesz.
Aha i jeszcze sok z cytryny bo pasuje do sardynek ;)
Nie żałuj chilli - ma być ostro ! 

Makaron ci sie juz pewnie ugotował, to go odcedź, przelej oliwa co by sie nie sklejał i dodaj do sosu.
Wymieszaj w celu uwolnienia skrobi - uczyni to sos bardziej takim kremowym.
Tak.

W celu podania posypże nieco pecorino i grana padano, a i o świeżej bazylii liściach nie zapomniwszy. 
I tym staropolszczyźnianym akcentem rodem z "Kucharza Doskonałego" Wojciecha Wielądki zakończę.

Zawżdy enjoy!





a tu making of: